W dniach 01-02.04.2017 po raz kolejny w tym sezonie odwiedziliśmy pobliskie Nam łowisko niestety nie udało się nawiązać kontaktu z karpiami. Przez ponad 24 h mieliśmy tylko jedno piknięcie wieczorową porą, niemniej jednak pogoda wynagrodziła Nas pięknym słońcem i wysoką temperaturą (również w nocy).
Przypomniały Nam się pra pra dzieje kiedy to nocowaliśmy pod chmurką 🙂 co obecnie jest rzadko spotykanym widokiem wśród braci karpiowej.